Re: MAMUSIE STYCZNIOWE I LUTOWE 2012 CZ.IX
Fakt, mąż na medal:)
Brygida - mnie plecy wczoraj bolały, robiłam pierniczki na święta:) Ale przeszło. Za to dziś mam wrażenie że dziecko mi zaraz wyleci z brzucha. Czuję takie...
rozwiń
Fakt, mąż na medal:)
Brygida - mnie plecy wczoraj bolały, robiłam pierniczki na święta:) Ale przeszło. Za to dziś mam wrażenie że dziecko mi zaraz wyleci z brzucha. Czuję takie rozpychanie (szyjki?), duży ciężar, jakby mi główka dziecka schodziła już tak strasznie nisko i uciskała na mięśnie i na kości. Czuję taki ból (niezbyt mocny, ale stały) na chyba spojenie łonowe (to jest chyba to, bo głupio powiedzieć że na "cipkę";) chodzi o te kości), no normalnie jakby mi dziecko chciało wyjść - takie mam wrażenie, a ponieważ nigdy wcześniej nie rodziłam, to wiadomo że mogą mi się różne rzeczy wydawać;p;)
zobacz wątek