Re: MAMUSIE STYCZNIOWE I LUTOWE 2012 CZ.VIII
ja chyba z laktatorem się wstrzymam,a jeśli chodzi o sterylizator to kupuję go z tego względu, gdyż słyszałam,że jest on wymogiem tutaj w Uk. Położna przychodzi po porodzie do domu i sprawdza jak...
rozwiń
ja chyba z laktatorem się wstrzymam,a jeśli chodzi o sterylizator to kupuję go z tego względu, gdyż słyszałam,że jest on wymogiem tutaj w Uk. Położna przychodzi po porodzie do domu i sprawdza jak się ma dzidzia i czy ma się wszystkie niezbędne rzeczy a miedzy innymi sterylizator jest konieczny-tak mi mówiły koleżanki tu rodzące no ale tak naprawdę nie wiem jak to jest do końca. Na szczęście nie jest to duży wydatek, taki do mikrofali kosztuje 20 f a myślę,że może się jednak przyda:) Gorzej z laktatorem bo to już dużo droższe, no ale na razie nie będę kupowała, mam nadzieję,że nie będzie mi potrzebny:)
Marti dzięki za radę:)
zobacz wątek