Re: MAMUSIE STYCZNIOWE I LUTOWE 2012 CZ.VIII
Witam się poweekendowo:)
tekla28 - wspolczuje, mnie juz najbardziej wkurza samo jezdzenie na te badania...
W sobote pojechalam zrobic do invicty krew,mocz,glukoze i wymaz na...
rozwiń
Witam się poweekendowo:)
tekla28 - wspolczuje, mnie juz najbardziej wkurza samo jezdzenie na te badania...
W sobote pojechalam zrobic do invicty krew,mocz,glukoze i wymaz na paciorkowca, i co?
Okazalo sie,ze w soboty wymazow nie robia;/ Moja wina bo oczywiscie nie zadzwonilam, ale swoja droga mogliby miec to na stronce...
No i dzisiaj musze turlac sie do Gda raz jeszcze.
Ogolnie to jestem calkiem zadowolona, bo juz wiekszosc prezentow swiatecznych z glowy, zostali tylko moi rodzice i tesciowa - wiec juz z gorki.
Mniej zadowolona jestem z tego, ze oczywiscie budzet ktory mielismy na prezenty przeznaczony juz dawno sie skonczyl, bo oczywiscie jak co roku nie da rady trzymac sie ram cenowych:)
Wogole moj gin twierdzil,ze w tym roku swiateczne zakupy nie moje, a tu nie dosc,ze zakupy zrobione to Zuzia jeszcze w brzuchu i nic sie nie zapowiada,zeby mialo by inaczej:)
zobacz wątek