Odpowiadasz na:

Re: Majowo - Czerwcowe Mamusie 2013 (10)

Ja na szczęście nie mam jeszcze koszmarów sennych, ale to może dla tego, że zanim porządnie zasnę to już mnie coś budzi i nie zdążę wejść nawet w fazę senną?:)

Co do kąpania noworodka,... rozwiń

Ja na szczęście nie mam jeszcze koszmarów sennych, ale to może dla tego, że zanim porządnie zasnę to już mnie coś budzi i nie zdążę wejść nawet w fazę senną?:)

Co do kąpania noworodka, to jeśli pobyt by się przedłużał to oczywiście trzeba wykąpać, ale do trzech dób wydaję mi się to zbędne. Moją córkę kąpali w ostatniej dobie, po 22.30 przyszły dwie niezadowolone pielęgniarki z neonatologii narzekały, że tyle tam dzieciaczków i każde trzeba umyć, wsadziły na kilka sekund pod kran i tyle z tej kąpieli:( mała tylko się napłakała i denerwowała więc mi to nie potrzebne. Nie wiem jak będzie za drugim razem, bo za pierwszym mała nie miała na ciałku ani kropelki krwi a we włoskach miała tylko trochę mazi, którą wygłaskałam:)