Re: Majowo - Czerwcowe Mamusie 2013 (10)
Inka- ja rodziłam na Zaspie no i teraz też tak planuję.
Ogólnie nie można się do niczego przyczepić, ale o wszystko raczej trzeba pytaći prosić.
Na izbie ok, niby jak mnie położna...
rozwiń
Inka- ja rodziłam na Zaspie no i teraz też tak planuję.
Ogólnie nie można się do niczego przyczepić, ale o wszystko raczej trzeba pytaći prosić.
Na izbie ok, niby jak mnie położna ostatnio zobaczyła to mówiła że nie wyglądam na rodzącą, a po godzinie już mówiła, że szybko urodzę, bo akcja dość szybko się niby rozwijała. Troszkę stresu było, jak czekaliśmy na izbie, czy są miejsca, bo najpierw była mowa że miejsc nie ma i chcieli odsyłać- a to dla mnie byłoby straszne bo się już nastawiłam, no ale ostatecznie miejsce się znalazło.
Porodówka ok- do czasu pełnego rozwarcia tylko z mężem byłam, a personel tylko czasem zaglądał, położna przyszła pod koniec na sam poród i bardzo była pomocna, mówiła do mnie i instruowała .
A na położniczym ok, ale jak już mówiłam samemu trzeba prosić i pytać, jak coś nie pasuje. Pewnie wynika to z tego, że tam pełne obłożenie prawie non stop.
zobacz wątek