Ja dzisiaj czekam na wyniki krwi na rozszczep kręgosłupa i posiew moczu - czy pozbyłam sie infekcji. Zapisałam sie tez na usg połówkowe bo na NFZ mało miejsc juz było. Chwilowo z wymiotami sie...
rozwiń
Ja dzisiaj czekam na wyniki krwi na rozszczep kręgosłupa i posiew moczu - czy pozbyłam sie infekcji. Zapisałam sie tez na usg połówkowe bo na NFZ mało miejsc juz było. Chwilowo z wymiotami sie uspokoiło ale nie jem kwaśnego i prawie owoców. Ważne ze jest lepiej. Mała juz kopie wieczorami. Bedzie nocny Marek po siostrze.
zobacz wątek