Odpowiadasz na:

Polówkowe to tylko usg oglądają anatomie, przepływy, łożysko. Ja jestem po jednej stracie, ale już mi stres odchodzi czekałam na to usg i już jestem dobrej myśli jeszcze jak z pappa wyjdzie... rozwiń

Polówkowe to tylko usg oglądają anatomie, przepływy, łożysko. Ja jestem po jednej stracie, ale już mi stres odchodzi czekałam na to usg i już jestem dobrej myśli jeszcze jak z pappa wyjdzie prawidłowy wynik to zaczne sie cieszyć. U mnie poroniona ciąża odpoczątku rozwijała sie słabo więc lekarka mi mówiła że różnie może być żeby sie nie nastawiać i dzięki temu jakoś daliśmy radę. Wytłumaczyliśmy sobie że maluszek musiał mieć ciężkie wady genetyczne tak było nam łatwiej. Znam dziewczyny u których nic nie zapowiadało poronienia i to sie jednak inaczej przeżywa.

zobacz wątek
6 lat temu
~Lala

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry