hej
melduję się z pracy..ostatnie minuty :)
Ja nie wiem ile nasz dzidziuś waży ponieważ jeszcze czekam na wizytę. Ciekawość mnie zżera i tak jak zwykle chciałabym żeby weekend...
rozwiń
hej
melduję się z pracy..ostatnie minuty :)
Ja nie wiem ile nasz dzidziuś waży ponieważ jeszcze czekam na wizytę. Ciekawość mnie zżera i tak jak zwykle chciałabym żeby weekend trwał i trwał tak ten mógłby minąć migusiem.
Jeżeli chodzi o zapasy energii to mam znikome. Jednak etat w pracy i etat w domu swoje robią. Dziś wybieramy się na urodziny do znajomego i nie wiem jak wysiedzę. O 22 śpię już twardym snem. Podejrzewam że to też wynika ze słabej morfologii..
zobacz wątek