Na Zaspie przynajmniej dwa lata temu plan porodu był omawiany punkt po punkcie, więc teraz też napiszę ale tylko kilka punktów tego co dla mnie ważne. Ja miałam bardzo dobry poród sn dostałam gaz...
rozwiń
Na Zaspie przynajmniej dwa lata temu plan porodu był omawiany punkt po punkcie, więc teraz też napiszę ale tylko kilka punktów tego co dla mnie ważne. Ja miałam bardzo dobry poród sn dostałam gaz który mi pomógł i po 2 h kangurowania poszłam pod prysznic. Jedyne co dokuczało to lejąca się krew i ból macicy przy karmieniu ona wtedy chyba się mocniej obkurcza. Położne same proponowały i donosiły tabletki przeciwbólowe. Życzę wam i sobie takiego porodu bez komplikacji
zobacz wątek