Re: Majowo - czerwcowe mamusie 2013 (3)
oo matko, trochę do czytania tu mam widzę ;p
więc ja na zwolnieniu jestem praktycznie od momentu gdy dowiedziałam się o ciąży. nie z wyboru tylko z przymusu i jakoś mi na razie dobrze, czasem...
rozwiń
oo matko, trochę do czytania tu mam widzę ;p
więc ja na zwolnieniu jestem praktycznie od momentu gdy dowiedziałam się o ciąży. nie z wyboru tylko z przymusu i jakoś mi na razie dobrze, czasem doskwiera mi nuda ale jakoś daję radę. Jeśli chodzi o zakupy to staram się mieć zawsze przy sobie męża ale też nie zawsze jest to możliwe-ktoś musi pracować hehe :p
Jeśli mowa o sprzątaniu to łohooohoo różnie to u mnie bywa.. raz mam takiego totalnego lenia, że nawet do 14 potrafię w piżamce paradować a czasem są dni, że po prostu muszę coś robić z nudów.. na szczęście na razie mieszkamy u teściów bo nasz domek jeszcze w połowie nawet nie gotowy ale jednak coś porobić trzeba, żeby nie było gadane, że w domu cały czas siedzę a nic nie robię. Inaczej jest jednak jak się mieszka u siebie i wie gdzie co jest pochowane itp ;p
się rozpisałam ;p
zobacz wątek