Odpowiadasz na:

Re: Majowo - czerwcowe mamusie 2013 (3)

Do wózka tylko kocyk. Uważam, że dobrze mieć dwa- jeden cieńszy i drugi grubszy- ten grubszy to też się przyda w miesiącach jesienno- zimowych.
Ja przewijaka nie miałam- przewijałam na... rozwiń

Do wózka tylko kocyk. Uważam, że dobrze mieć dwa- jeden cieńszy i drugi grubszy- ten grubszy to też się przyda w miesiącach jesienno- zimowych.
Ja przewijaka nie miałam- przewijałam na łóżku- wg mnie ok, chociaż niektórzy mówią, że przewijak wygodny dla kręgosłupa- nie trzeba się schylać. To samo ze stelażem do wanienki- też nie posiadałam i teraz też nie zamierzam w to inwestować.
Co do kosmetyków: używałam hippa żelu pod prysznic, teraz tak samo zamierzam, zrezygnuję z oliwki na rzecz zwykłej parafiny z apteki- dla noworodka to najbezpieczniejsze- w szpitalu tylko parafiną się smaruje. Do pupy krem bambino, przy odparzeniach bepanthen, sudocremu zaczęłam używać gdzieś około 7-8 miesiąca i tylko na noc. Trzeba pamiętać, że sudocrem jest bardzo mocnym kremem, używanym również na odleżyny, więc z nim nie ma co przesadzać.
Poza tym sól fizjologiczna do przemywania oczek i gaziki sterylne. Zresztą, jak idziecie na szkołę rodzenia, to tam to wszystko będzie wałkowane :)
Uważam że bardzo fajnym sprzętem jest bujaczek (np fischer price), ale taki do 18 kgs, bo dziecko od początku może w nim leżeć i możecie je mieć przy sobie, np w kuchni, gdy coś robicie. W moim przypadku sprawdziło się to wyśmienicie.

zobacz wątek
12 lat temu
~Buniak

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry