Re: Małe mieszkanko jak sobie radzicie!! :)
Napisałam "bez scen"- czyt. bez sexu przy dzieciach:)
Ale zapomniałam, przecież w popegierowskim języku "przytulanie" to sex...sorki...Lipunia.
Zwał, jak zwał, brać się do roboty...
rozwiń
Napisałam "bez scen"- czyt. bez sexu przy dzieciach:)
Ale zapomniałam, przecież w popegierowskim języku "przytulanie" to sex...sorki...Lipunia.
Zwał, jak zwał, brać się do roboty , to i mieszkania w domy się zamienią, jak w bajkach magicznych , haha;)A nie czkeać na gwiazdki z nieba.
Tyle w temacie.
zobacz wątek