Re: Małe mieszkanko jak sobie radzicie!! :)
pewnie i tak, ale ja wychodzę z założenia że każda sytuacja jest przejściowa, dziś nie mam dużego mieszkania, a za 5 lat już mogę mieć, człowiek przecież całe życie dąży do tego żeby sobie...
rozwiń
pewnie i tak, ale ja wychodzę z założenia że każda sytuacja jest przejściowa, dziś nie mam dużego mieszkania, a za 5 lat już mogę mieć, człowiek przecież całe życie dąży do tego żeby sobie "polepszać", a dla chcącego nic trudnego ;)
Jasne, w drugą stronę też sie może zdarzyć. Dziś mam super mieszkanie, mogę sobie pozwolić na 4 dzieci, a za 10 lat możemy wylądować na bruku. Teoretycznie może zdarzyć się wszystko. Ale zakładając najgorsze tkwilibyśmy w miejscu. "Tkwiąc w miejscu cofasz się, bo świat idzie do przodu bez ciebie" - wbijali mi to do głowy w korporacji, ale to jest prawda, hehe ;)
Dlatego lepiej z optymizmem patrzeć na przyszłość, wtedy na pewno będzie łatwiej ;)
Poza tym dobra motywacja da nam odpowiedniego kopa, żeby się wziąć i zmienić mieszkanie na większe ;)
Żebyście nie myśleli, że moje myślenie wynika z tego, że nigdy niczego mi nie brakowało powiem, że wszystkiego musiałam się w życiu dorobić sama, czesto bywało pod górę, czesto się nie układało. Ale chyba właśnie dzięki pozytywnemu myśleniu i odpowiedniej motywacji daliśmy radę pokonać wszystkie trudności i wyjść na swoje :)
zobacz wątek