Miśka, po prostu kupuje się wózek z wiekszą gondolą, dziecka na siłę trzymać nie trzeba bo jak się go wczesniej na sile nie sadzało ,to nie wie że można inaczej jezdzic na spacerki. Dziecko które...
rozwiń
Miśka, po prostu kupuje się wózek z wiekszą gondolą, dziecka na siłę trzymać nie trzeba bo jak się go wczesniej na sile nie sadzało ,to nie wie że można inaczej jezdzic na spacerki. Dziecko które samo stabilnie nie siedzi nie powinno być sadzane czy to w domu( i o zgrozo podpierane poduszkami) czy to w wózku. Niee ważne, nie siada samo , nie sadzamy- bo można dziecku zniszczyc kregosłup!!!! Mam wrazenie żeście powariowały z tym żeby wasze dzieci wszystko robily jak najwczesniej- sadzanie, prowadzanie pod rączki- tego nie wolno !!!! Ostatnio jedna mamusia chwalila sie ze jej 3 miesieczne dziecko je parówki- no ręce opadają!!!!
zobacz wątek