Odpowiadasz na:

toś teraz pojechała!

Po pierwsze to jak żyje i z kim jest nieistotne dla tematu (jej posta).

Po drugie idąc Twoim tokiem myślenia, to można dojść do wniosku, że matki "nie widzące świata poza dzieckiem"... rozwiń

Po pierwsze to jak żyje i z kim jest nieistotne dla tematu (jej posta).

Po drugie idąc Twoim tokiem myślenia, to można dojść do wniosku, że matki "nie widzące świata poza dzieckiem" to nieudacznice, które są tak aspołeczne, że nie mają własnego życia z facetem włącznie i jedyne co mogły zrobić, to dziecko by mieć istoę w pełni zależną od siebie i oddaną, tóra (do pewnego wieku) będzie w nie bezgranicznie wpatrzona.

Głupi jest mój wniosek? Jasne, że głupi. Tak samo jak Twój ;)

zobacz wątek
14 lat temu
~Ola

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry