Re: Mam alergię na e-mamy
to teraz ja Ci odpowiem co o tym sądze.
moje macierzyństwo - nie uwazam sie za matke polke , ani doskonałą matkę ani nawet za zakochaną do potegi ntej w swoich dzieciach.
mam kupe...
rozwiń
to teraz ja Ci odpowiem co o tym sądze.
moje macierzyństwo - nie uwazam sie za matke polke , ani doskonałą matkę ani nawet za zakochaną do potegi ntej w swoich dzieciach.
mam kupe zainteresowan - ale i kupa z nich wychodzi, bo chcac niechcac(nie majac tyle finansow ile by sie chcialo ) siedze 24h z dzieciakami, zyje ich sukcesami i porażkami, bo w tej chwili to cale moje zycvie. czytam 90% mniej ksiazek niz kiedys, uwsteczniam swoj jezyk bo przemeczenie i przebywanie z istotami o mniejszym zasobie slow w pewien sposob uwstecznia.i nie zrozumiesz tego dopuki nie bedziesz miec wlasnych pociech i nie bedzie Ci sprawiało przyjemniosci siedzenie z nimi. to nie tak ze nie chcemy nic wiecej robic, poprostu czesto nie ma mozliwosci albo wygrywa zwykle lenistwo zeby jak jest chwila wytchnienia to sie polozyc a nie wychodzic gdzies a potem rano zdychac, bo dzieci poszly spac normalnie i wstana o 7 a ty bedziesz padnieta.
pozatym zaczynasz ogladac wiadomosci i myslisz sobie po co tyle polityki i po co Ci wiedziec o tych wszystkich podkrecanych nieszczesciach- czy jakoś Ci to pomorze, filmy - wiekszosc bzdurne i nic nie wnoszace - do kina nie ma kiedy isc, a w TV malo ambitnego kina - a przeciez nie bedziesz sie rozczulac w towazystwie nad glupawa (choc smieszna) kolejna komedia romantyczna albo strzelanka.
czas tak szybko leci ze zaraz te wszystkie e-mamy jakie opisalas (czyli te co maja jeszcze noworodki albo niemowlaki ) beda matkami juz przedszkolakow albo nastolatkow i juz zapomna o kupkach i pupkach tylko wroca wsrod zywych. i to kazdej sprawa jakie chce miec maciezynstwo - wazne zeby nie udawac i nie kreowac sie na kogos kim sie w takiej sytuacji nie chce byc. znam laske ktora zkaladala ze ledwo urodzi chce wracac do pracy - bo nigdy nie lubila dzieci, a jak juz urodzila to od 3 lat swiata poza dzieckiem nie widzi a prace odklada.
to ze nasze tematy kreca sie wkolo dzieci to tez normalne, mloda matka czesto jest zagubiona, (nawet moze byc bardzo pewna siebie bizneswomen, ale dziecko to nie interes ktory najwyzej sie nie uda - kreujesz malego czlowieka wiec zalezy Ci na dobrym rozwiazaniu)
suwaczki czesto pomagaja wlasnie czytajacym bo ktos od razu orientuje sie w jakim wieku sa dzieci jakie dana osoba ma doswiadczenia (co prawda tez nie lubie jak jest ich nawtykane na pol strony, ale to nie moja sprawa)
co do nietolerancji ze stron niedzieciatych ja sie nie przylaczam bo się z tym nie spotkałam bardziej niz z kazdym innym uprzedzeniem, moze dlatego ze nie uwazam ze powinnam byc specjalnie traktowana ale i na innych nigdy wilkiem nie patrzyłam, kazdy ma prawo byc soba.
bycie rodzicem jest naturalnym procesem,jak Cie to nie kreci to poprostu nie wchodz na tematy zwiazane z dziecmi - bo po co? nie masz dzieci ani starszych(zeby słóżyć rada) ani mlodszych zeby wymieniac sie doswiadczeniami i szukac porad wiec PO CO?
ale chyba niepotrzebnie sie rozpisalam ale nie chce mi sie juz tego kasowac
zobacz wątek