Re: Mam alergię na e-mamy
Nie obraź się ale końcóweczka wcale nie była w stylu anty e-mamy, a raczej w stylu matki-desperatki, która nie potrafi inaczej to "z zawiści i zazdrości za dawnym życiem" wali takie złośliwe...
rozwiń
Nie obraź się ale końcóweczka wcale nie była w stylu anty e-mamy, a raczej w stylu matki-desperatki, która nie potrafi inaczej to "z zawiści i zazdrości za dawnym życiem" wali takie złośliwe teksty. W życiu nie ma tylko białego i czarnego, ale istnieje gama kolorów pośrodku. Teksty też nie muszą być ani przesłodzone ani chamskie, ale po prostu normalne.
zobacz wątek