Re: Mam dość sąsiadów!!!
17 lat mieszkałam w bloku na drzewieckiego na zaspie, na dole mieszkał koleś, na parterze, ja na pierwszym piętrze, który regularnie urządzał meliniarskie imprezy, jego fumfle wydzwaniali po pijaku...
rozwiń
17 lat mieszkałam w bloku na drzewieckiego na zaspie, na dole mieszkał koleś, na parterze, ja na pierwszym piętrze, który regularnie urządzał meliniarskie imprezy, jego fumfle wydzwaniali po pijaku po nocy domofonem do kogo popadnie bo on nie miał siły im otworzyc taki pijany był, po paru latach znaleziono go martwego w wannie.
Sąsiad obok, miał na ryneczku stoisko więc wstawał kolo 2,3 w nocy bo na giełdę jechał, jak ogladał boks cała klatka wiedziała że "w mordę go!"
nade mną mieszkało rodzeństwo dwóch chłopaków i dziewczyna w wieku mojej mlodszej siostry, ona zawsze bawiła sie u nas a oni grali w kosza, do tego kłótliwe małżeństwo i dziewczyna z rodzicami i ich ambicjami na pianinie całe dnie ćwiczyła gamy, do później nocy....i moglabym tak wymieniać, jendak dla mnie to normalne było, nie pamietam bym miala problemy ze spaniem czy cokolwiek - takze dzieci się szybko adoptują to nam dorosłym przeszkadza - teraz mam własny dom i nigdy bym do bloku nie wróciła i sama sobie dziwie ze mam same miłe wspomnienia....:)więc wiem, co to mieszkanie w bloku
zobacz wątek