Karina, takie sytuacje to niestety dość powszechna sprawa. Bardzo ważne, żebys nie rezygnowała z decyzji odejscia od niego i nie przymykała oka na jego zachowania "bo przeprosił". Nie. Poszukaj...
rozwiń
Karina, takie sytuacje to niestety dość powszechna sprawa. Bardzo ważne, żebys nie rezygnowała z decyzji odejscia od niego i nie przymykała oka na jego zachowania "bo przeprosił". Nie. Poszukaj pomocy w Centrum Pomocy Kryzysowej, poszukaj w internecie darmowych porad prawnych udzielamych przez prawników, na fb jest strona "Kobieta i rozwód" - zajmują się co prawda rozwodami, ale z cała pewnością wskarzą Ci gdzie się udac w takiej jak Twoja sytuacji, bo mają do czynienia ze sprawami przemocowymi, poza tym maja swoje punkty w trojmieście.
W żadnym wypadku nie zostawaj przy ojcu dziecka, a to, że zachowuje się w taki sposób to nie Twoja wina, czasem jesteśmy wychowywane przez rodziców tak, że wpadamy w takie własnie pochrzanione relacje. Trudno. Na szczęście to nie średniowiecze i są wyjścia z takich sytuacji.
Trzymam kciuki!!!
zobacz wątek
