Re: Mama pracująca w PL, tata za granicą. Jak to jest z ulgą na dziecko?
Widzicie, zawsze można się czegoś nowego nauczyć. Ja dokładnie się nie znam ale mam zasadę, że jak chodzi o urząd skarbowy to wolę pytać sto razy i brać pod uwagę najgorszą ewentualność :)....
rozwiń
Widzicie, zawsze można się czegoś nowego nauczyć. Ja dokładnie się nie znam ale mam zasadę, że jak chodzi o urząd skarbowy to wolę pytać sto razy i brać pod uwagę najgorszą ewentualność :). Spotkalam się kiedyś z takim przypadkiem: było trzech wspólników w jednej firmie. Każdy z nich złożył wniosek o indywidualną interpretację podatkową. Problem był taki, czy można pewne wydatki potraktować jako fundusz reprezentacyjny i jego rozliczanie. Kazdy z tych wspólników dostał inną odpowiedź. Jeden mógł całość przedstawionych wydatków potraktować jako koszty reprezentacyjne, drugi tylko część a trzeci wcale. I każdy z nich musiał się dostosować do otrzymanej interpretacji. Absurd ale możliwy :)
zobacz wątek