Odpowiadasz na:

wiecie co,
ja zawsze uważam że ciąża to stan odmienny, na pewno nie błogosławiony. Od samego początku mam tak jak Ty , sikam co chwila. O ile w ciągu dnia ( zwłaszcza kiedy jestem w domu)... rozwiń

wiecie co,
ja zawsze uważam że ciąża to stan odmienny, na pewno nie błogosławiony. Od samego początku mam tak jak Ty , sikam co chwila. O ile w ciągu dnia ( zwłaszcza kiedy jestem w domu) nie ma to większego znaczenia to noce są koszmarne. A najlepsze, że mam mieszkanie dwupoziomowe więc moje wycieczki do toalety to dodatkowo zejście i wejście po schodach:) Sikam ok 3-4 razy w nocy . Do tego jak wracam do łóżka to najpierw muszę uspokoić oddech bo przecież czuję się jakbym wróciła z alpejskiej wycieczki. Do tego moje 5 cioletnie dziecię ma jakieś nocne mary więc oprócz tego że siku to do niej drugie tyle schodzę żeby ją uspokoić.
Nie mam zgagi ( bo jeszcze tego by mi brakowało) ale...może nie mam jeszcze :) Ale na przykład kręgosłup w lini krzyżowej boli mnie każdego wieczora- a to 6ty miesiąc dopiero!
Ja uważam , że ciąże po prostu trzeba jakoś przeżyć:) A te kobiety które chwalą ten stan to jeśli o moje towarzystwo chodzi są w znacznej mniejszości.
Ogólnie radzić muszę sobie z 15kg na plusie co przy 160cm wzrostu uwierzcie mi- jest nie lada wyzwaniem.
Jednym słowem aż się chce czasem krzyknąć " oddajcie mi moje ciało!!!!!!
Ale jedno co wiem na pewno, jak to się wszystko skończy zapomnimy o tym co się z nami dzieje tak szybko jak szybko zobaczymy tego naszego małego cuda, który na razie jest abstrakcją i małym pasożytem:);)

zobacz wątek
5 lat temu
Magda1824

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry