No ja będę rodzić pewnie pod koniec czerwca lub na początku lipca :) Powiem szczerze, że już się nie boję. Miałam stracha na początku meeeega. Jakoś się uspokoiłam. Duża w tym rola mojego...
rozwiń
No ja będę rodzić pewnie pod koniec czerwca lub na początku lipca :) Powiem szczerze, że już się nie boję. Miałam stracha na początku meeeega. Jakoś się uspokoiłam. Duża w tym rola mojego ginekologa - dr Marka Dawickiego. Wszystko dokładnie wytłumaczył i czuję że ciąża jest odpowiednia prowadzona. Nie ma żadnych problemów i wszystkie wyniki w normie :) Teraz pytanko do Was :) Co myślicie o imieniu Hektor?
zobacz wątek