Ja to należę do lipcoweczek, ale czytam twój post i aż muszę Ci odpowiedzieć. Teraz jestem w 31 tc ale na samym początku też dostałam krwienia 10tc i wylądowałam w szpitalu na początku nie...
rozwiń
Ja to należę do lipcoweczek, ale czytam twój post i aż muszę Ci odpowiedzieć. Teraz jestem w 31 tc ale na samym początku też dostałam krwienia 10tc i wylądowałam w szpitalu na początku nie wiedzieli skąd, później pokazał się krwiak. Leżałam 6 tyg. Tylko do łazienki chodziłam. To moja 3 ciąża, ale dzieci mam tak kochane ze wszystko przetrwały. Po tych 6 tygodniach po krwiak ani sladu i teraz ok. Będzie dobrze trzeba tylko się poleżeć a i brałam progesteron.
zobacz wątek