Co do połogu to nie wiem jak Wy,ale ja owszem czułam się źle,ale dziecko wszystko rekompensowało. Poza tym nie jestem za bardzo wrażliwa na takie sprawy. Dwa razy przeszłam, trzeci też przeżyję....
rozwiń
Co do połogu to nie wiem jak Wy,ale ja owszem czułam się źle,ale dziecko wszystko rekompensowało. Poza tym nie jestem za bardzo wrażliwa na takie sprawy. Dwa razy przeszłam, trzeci też przeżyję. Teraz martwię się cały czas o dziecko, poród, więc wolałabym mieć to za sobą.
Co do wyprawki, to mamy wszystko i bardzo dobrze, bo teraz odeszła mi ochota na kupowanie czegokolwiek.
Z tą położną to raczej papierologia, w niektórych szpitalach chcą żeby podać nazwisko i przyszłego lekarza prowadzącego stąd moje wcześniejsze pytanie. Trzymajcie się Dziewczyny, jutro nasz dzień:)
zobacz wątek