Ja bez zmian, ale pierwsza ciąża mnie przyzwyczaiła, że nie ma łatwo, wtedy lepsze samopoczucie i brak mdłości i wymiotów pojawiało się dopiero pod koniec II trymestru, teraz pewnie będzie...
rozwiń
Ja bez zmian, ale pierwsza ciąża mnie przyzwyczaiła, że nie ma łatwo, wtedy lepsze samopoczucie i brak mdłości i wymiotów pojawiało się dopiero pod koniec II trymestru, teraz pewnie będzie podobnie. Dobijają mnie spadki ciśnienia, najlepiej się czuję jak mam ciśnienie 120-135/70-80, a teraz często mi spada górne poniżej 100, jestem wtedy nie przytomna, strasznie uciążliwe.
Mój brzuch też nie znika, chyba niedługo trzeba będzie zakładać ciążowe spodnie, teraz chodzę w dosłownie 3 parach, bo reszta już dusi.
Ja wózek mam po córce, chociaż tak jak Ciebie kusi mnie zmiana, ale szkoda mi kasy, więc dla dobra domowego budżetu zostaniemy przy tym co mamy :)
Bezcnika, również mam nadzieję, że u Was wszystko ok. Mi w pierwszej ciąży wyszły bardzo złe przepływy pępowinowe, strasznie to przeżyłam, na kolejnym USG były książkowe, lekarz nie miał pojęcia co się wydarzyło.
zobacz wątek