Czokapik żeby oni tak na chwilę, na jeden dzień byli w ciąży, to by było stękania:)
Co do tej położnej, to będę kierować się tym,żeby była blisko. Dwa razy rodziłam bez wybranej położnej, do...
rozwiń
Czokapik żeby oni tak na chwilę, na jeden dzień byli w ciąży, to by było stękania:)
Co do tej położnej, to będę kierować się tym,żeby była blisko. Dwa razy rodziłam bez wybranej położnej, do dzieciaków przychodziły położne z przychodni. Jakoś specjalnie mi nie pomogły. Przez te 11 lat od mojego ostatniego porodu wiele się zmieniło, trzeba wybrać położną, można mieć plan porodu. Dawniej tego nie było. Szło się rodzić i już.
zobacz wątek