Re: Mamusie Marcowe i Kwietniowe cz.3
Lucky, coś Ty. Ani przez chwilę nie podejrzewałam złośliwości z Twojej strony. :-) Chciałam tylko wytłumaczyć swoje przewrażliwienie.
Ciekawa, miałam dwa krwotoki, odkleiła mi się...
rozwiń
Lucky, coś Ty. Ani przez chwilę nie podejrzewałam złośliwości z Twojej strony. :-) Chciałam tylko wytłumaczyć swoje przewrażliwienie.
Ciekawa, miałam dwa krwotoki, odkleiła mi się spora część kosmówki i podobnie jak Ty mam krwiaka. Mam wielką nadzieję, że wszystko się uda, ale wciąż bardzo się boję.
zobacz wątek