Re: Mamusie Marcowe i Kwietniowe cz.3
Darlonek, ja kilka dni temu ryczałam mężowi wieczorem, że nic nie czuję. I oczywiście też straszliwie schizowałam i wymyślałam bógwieco. ;-) Dopiero opieprz od męża postawił mnie do pionu.
...
rozwiń
Darlonek, ja kilka dni temu ryczałam mężowi wieczorem, że nic nie czuję. I oczywiście też straszliwie schizowałam i wymyślałam bógwieco. ;-) Dopiero opieprz od męża postawił mnie do pionu.
Stronę Sroki od wielu lat kocham miłością wielką. Wszystkie analizy przełożyłam na nasze życie i nigdy nie mieliśmy żadnych problemów skórno - kosmetycznych także również mocno polecam, szczególnie początkującym mamom.
zobacz wątek