Odpowiadasz na:

Re: Mamusie i dzidziusie styczniowo-lutowe 2016

Inka, na szczęście nie było strasznie - trochę bardziej marudny, kupy trochę rzadkie, ale obyło się bez gorączki.

Za to teraz złapał od starszego zapalenie krtani i noc spędziliśmy w... rozwiń

Inka, na szczęście nie było strasznie - trochę bardziej marudny, kupy trochę rzadkie, ale obyło się bez gorączki.

Za to teraz złapał od starszego zapalenie krtani i noc spędziliśmy w szpitalu :( no ale już wszystko ok, tylko pilnujemy, żeby katar nie spływał i nie rzuciło się na oskrzela czy płuca :(

My też czekamy z rozszerzaniem. Gdzieś czytałam, że nawet dzieciom na mm rekomendują rozszerzanie po 6 mcu. Chociaż przyznam, że młody już z zazdrością patrzy na jedzenie i jak jem kanapkę trzymając go na rękach, to próbuje wyrwać i pchać do buzi :D urwis mały

jak tam osiągi? U nas przewracanie się i próby siadania (tzn. jak leży plecami na moim brzuchu tak pod kątem 45 st, to łapie moje palce i siada, ale sam jeszcze nie próbuje)

zobacz wątek
9 lat temu
winnieThepooh

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry