Re: Mamusie i dzieciaczki majowo-czerwcowo-lipcowe 2012 *49
U mnie na Witominie właśnie przeszła burza. Jak ja się boje burz!!! Nie znoszę ich!!! Ale już przeszła i przeżyłam więc jest OK:) my wczoraj byliśmy u chirurga z pępuszkiem (przepukliną), zakleił...
rozwiń
U mnie na Witominie właśnie przeszła burza. Jak ja się boje burz!!! Nie znoszę ich!!! Ale już przeszła i przeżyłam więc jest OK:) my wczoraj byliśmy u chirurga z pępuszkiem (przepukliną), zakleił nam lekarz i powiedział, żeby nie kąpać małej (tzn żeby nie zamoczyć go, przy czym plaster zajmuje 1/3 brzuszka-zmniejszyła mi się powierzchnia do całowania:))i żeby plaster jak najdłużej wytrzymał:) także mamy w domu małego smrodka:)ale jakoś dajemy radę z kąpielą innnym sposobem:)co do popękania to znam ten ból...wprawdzie jak nie aż tak bardzo ale sciąganie szwów to rzeź...:(
Słuchajcie ja mam zaległości w wątkach ale czy wiecie co z Masią?
zobacz wątek