Re: Mamusie i dzieciaczki majowo-czerwcowo-lipcowe 2012 *49
Witam w ten wietrzny dzień. My dzis spacerowałyśmy nad morzem i Hania w wózku grzecznie sobie spała - z dojazdem i powrotem z Jelitkowa łącznie 4h. Mogliśmy się z gośćmi powypasać i najodować....
rozwiń
Witam w ten wietrzny dzień. My dzis spacerowałyśmy nad morzem i Hania w wózku grzecznie sobie spała - z dojazdem i powrotem z Jelitkowa łącznie 4h. Mogliśmy się z gośćmi powypasać i najodować. Teraz już po obiedzie, Tati wrócił z pracy a ja z siostra śmigam na masaż kamieniami i peeling solą atlantycką. Cieszę się jak gwizdek. 2h tylko dla mnie. Tatuś zostaje z dzieciem i butlą własnej produkcji. Odstresuje się i może choć przez chwilę przestanę się czuć jak milky way :-) .
Co do trądzika - dwa wątki temu opisywałam mój rajd po pediatrach z wysypką która okazała sie u 3 lekarza być trądzikiem. Ta kazała mi to natłuszczać parafiną. Dla mnie parafina wydawała się za tłusta i mogła gorzej zatkać pory więc ją smarowałam taką robiona maścią -ktoś już teżo niej pisał, 3 skladnikowa. Genialnie w 2 dni widać było znaczną poprawę a teraz już śladu nie ma.
zobacz wątek