Re: Mamusie kwietniowe 2014 (13)
                    
                        Wieli dzień, Sebastianek kończy 2 miesiące :) Niesamowite jak ten czas leci. Pięknie się uśmiecha i gaworzy, lubi jak się z nim rozmawia. Na brzuszku już leży bez ograniczeń czasowych, musi mieć...
                        rozwiń                    
                    
                        Wieli dzień, Sebastianek kończy 2 miesiące :) Niesamowite jak ten czas leci. Pięknie się uśmiecha i gaworzy, lubi jak się z nim rozmawia. Na brzuszku już leży bez ograniczeń czasowych, musi mieć tylko coś ciekawego do obserwacji. Przewraca się na plecy i już 2 razy przypadkowo przewrócił się na brzuch na naszym łóżku ;) Niestety w nocy ma najdłuższą przerwę 5,5h, zwykle jednak są to 4h. Muszę jakoś to inaczej zorganizować bo zwykle po kąpaniu między 20.30 a 21 zasypia już na noc tylko później jeszcze go karmię, dziś chyba zrobię eksperyment. W ciągu dnia zaczyna mieć regularne drzemki, tak jak teraz w okolicy 11 dłużej spi.
drosera oj masz za dobrze, tyle czekałaś na rozwiązanie a teraz masz to wynagrodzone :) nawet jeśli zaczęłabyś karmić piersią to pewnie i tak na dokarmianiu by się skończyło, bo trudno jest maluchowi przestawić się na ssanie kiedy z butelki tak ładnie leci. Ostatni raz małemu daję jeść tak że nawet oczu nie otwiera, tylko żeby dał radę ssać.
ag_86 nie ma sprawy, jeszcze nadrobimy, tylko w czerwcu jeszcze bo potem bede miala 2 maluchy w domu i nie bedzie tak łatwo się spotkac :) może tak reaguje na antybiotyki, a może czuje trochę Twój stres, bo masz rzeczywiście ciężko. Nie chcesz zeby ktos z rodziny co jakis czas do Ciebie wpadal? no to się strachu najadłaś, też zawsze się martwię że małemu się uleje w nocy i się zakrztusi a ja nie zdążę tego zauważyć :/ 
domikaj u nas Karinka miała alergię na chusteczki nawilżone z rumiankiem i po jednym użyciu już się odparzenia pojawiały. Na co dzień używany takich wacików dużym zmoczonych wodą. Też chce karmin te 6 miesięcy, ale mały tak dziwnie łapie że po karmieniu z bólu jest mi niedobrze i mam dreszcze :/ 
Agnieszka56 Sebastian tez ma takie dni że śpi caly dzien i od razu sie zastanawiam co jest grane i oczywiscie boje ze w nocy nie bedzie spal. Wyglada na to ze maluchy potrzebuje co jakis czas sie solidnie wyspac ale przesypiają jakis dyskomfort, jak upal.
Dziewczyny nieużywacie poduszek do karmienia? weźcie chociaż jatą zwykłą do spania żeby dzieciaki na wysokości piersi były, wtedy nie trzeba ich trzymać i jest to lepsze dla kręgosłupa. Karmienie to powinna być "przyjemność", oczywiście z przymrużeniem oka ;) ale nie powinno być nieprzyjemnie, także pokombinujecie z poduszkami.
                    
                    zobacz wątek