Re: Mamusie kwietniowe 2014 (13)
Ag86 my też mamy snuza hero (taki mąż kupił). Według mnie jest ok. Mieliśmy kilka "fałszywych alarmów", ponieważ źle przyczepiłam to urządzenie do pieluszki i się obluzowało. Najlepiej pieluszkę...
rozwiń
Ag86 my też mamy snuza hero (taki mąż kupił). Według mnie jest ok. Mieliśmy kilka "fałszywych alarmów", ponieważ źle przyczepiłam to urządzenie do pieluszki i się obluzowało. Najlepiej pieluszkę wywinąć (jak przy pępku było), a następnie przyczepić urządzenie, aby stykało się z brzuszkiem. I wtedy jest wszystko w porządku.
Iwo krostki ma tylko na buzi. Dlatego też mi się wydaje, że to nie ma nic wspólnego z nabiałem, bo kiedy nie jadłam krostki było i są kiedy jem...
Ag... widziałam jak wygląda AZS u maluszków (u mnie w rodzinie to jest) i ja też miałam jako dorosła... ale dla takiego malucha to jest straszne! Płakać mi się zawsze chciało, kiedy to widziałam, ponieważ nie wiadomo jak pomóc.
Drosera dopiero niecałe 2 miesiące od Twojego porodu. Przyłączam się do dziewczyn nie załamuj się. Choć ja miesiąc temu też byłam załamana wagą, a teraz zostało mi 2 kg z 18... to po prostu idzie wolno, ale się jakoś porusza. Niestety, trzeba dać czas naszemu ciału, aby obkurczyło te wszystkie narządy, bo te 6 tygodni to zdecydowanie za krótko :).
A co do wychodzenia. Koleżanka jakaś pierd*** ja niby karmię piersią, a też z młodym staramy się wychodzić (mąż wie, że się czuję jak w więzieniu w domu). ODciągam do butli, a jeżeli wychodzimy na dłużej to przed wyjściem dam mu mieszankę, ponieważ po MM jest najedzony na jakieś 3 godziny. A po moim woła po godzinie.
Dziewczyny, nie dajmy się przywiązać do domu! Także mamy prawo żyć, widzieć słońce i spędzać czas z innymi ludźmi... chodzić do kawiarni, do kina itp...
A innych powinno G*** obchodzić, czy karmimy dziecko piersią czy butelką albo robimy mix. Ważne, że karmimy i dbamy o jego dobro! Ja się wychowałam na MM z lat 80. i żyję... babcia mnie karmiła.
Rahhel... Żal się ile wlezie, obyś tylko nie skończyła z depresją. Niby rodzina, ale zawistne babska z niespełnionym instynktem macierzyńskim. Każdy się lepiej obcym zajmuje niż własnym...
zobacz wątek