Odpowiadasz na:

Re: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2015 (cz. 11)

Ja również na klinicznej wszystko własne, w szpitalu jest tylko żel/płyn do mycia niemowlaka i sól fizjologiczna/gaziki na sali. Całą resztę musisz mieć ze sobą, oczywiście jeśli trafisz tam z... rozwiń

Ja również na klinicznej wszystko własne, w szpitalu jest tylko żel/płyn do mycia niemowlaka i sól fizjologiczna/gaziki na sali. Całą resztę musisz mieć ze sobą, oczywiście jeśli trafisz tam z nagłego przypadku, bez żadnych rzeczy to mają jakieś wyjątkowe w zapasie.

My dzisiaj po usg bioderek, wszystko w porządku, nie wymaga kontroli. Lekarz tylko zalecił, że skoro mała bardzo szybko rośnie, to jak najczęściej na brzuszku ją kłaść z rozłożonymi nóżkami. No i przy okazji zważyła ją położna i młoda waży już 5500 (karmiona piersią) mały klopsik:)

zobacz wątek
10 lat temu
tihuana

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry