Re: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2015 (cz. 11)
Troche pochwaliłam moja córcie. Od razu po szczepieniu nyło ok, ale po południu marudzenie. Co ja odłożyłam czy na kocyk czy na mate to od razu płacz. Popołudiowy spacer odbył sie wiec w chuscie....
rozwiń
Troche pochwaliłam moja córcie. Od razu po szczepieniu nyło ok, ale po południu marudzenie. Co ja odłożyłam czy na kocyk czy na mate to od razu płacz. Popołudiowy spacer odbył sie wiec w chuscie. Wieczorne karmienie tez kiepsko, niwiele pociągnęła i tym sposobem właśnie mamy pierwsza pobudke nocna. A ostatnie 4 dni budzilo sie ok 4.
Na dziejszej wizycie 6 tyg i 1 dzien okazało sie ze Marta wazy 4700. jak tak dalej bedzie szamac to zamiast podeoic wage urodzeniowa w 6 misiacu to w 3. My tez juz powoli wyrastamy z 56. Dzis na spacer zalozylam nawet czapeczke, w ktorej Marta topila sie w szpitalu. Idealna!!!
zobacz wątek