Odpowiadasz na:

Re: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2015 (cz. 11)

Justa! Szczerze nie dowiadywałam sie jak to jest. Ale jach chodziliśmy tam po obiady to oni je odgrzewali. Moeli przygotowane i podgrzewali. Chrzciny mamy 25.10 wiec jak bedzie blizej terminu to... rozwiń

Justa! Szczerze nie dowiadywałam sie jak to jest. Ale jach chodziliśmy tam po obiady to oni je odgrzewali. Moeli przygotowane i podgrzewali. Chrzciny mamy 25.10 wiec jak bedzie blizej terminu to bedziemy sie dowiadywac.
Ja mam butelke aventu. Sama nie mam cierpliwosci bo zanim Marta ja zalapie to z 5 minut mija. Wiec wole dac cycka szczegolnie ze juz od miesiaca karmie bez nakladek i pokonalam opor karmienia w miejscu publicznym. Za to mój mąż twierdzi, ze Marta bardzo dobrze je z butelki. Może jak jest z nim to czuje, ze nie ma innego wyjscia tylko butla. A jak ja jestem to jest i cycus😉

zobacz wątek
9 lat temu
~dominika_

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry