Odpowiadasz na:

Re: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2015 (cz. 13)

U nas nie jest to takie proste niekiedy jak książeczka czy bajeczka bo go książki czy zabawki mało co interesują,mam bardzo żywe dzieci i stąd zawsze coś ale na szczęście rzadko kiedy jestem sama... rozwiń

U nas nie jest to takie proste niekiedy jak książeczka czy bajeczka bo go książki czy zabawki mało co interesują,mam bardzo żywe dzieci i stąd zawsze coś ale na szczęście rzadko kiedy jestem sama z dwulatkiem bo do południa jest mąż a później przychodzi brat ze szkoły(w końcu jest teraz w niej dłużej) i z tego wszystkiego to ciesze się że tak wyszło bo dużo ciężej by było jakbym miała tylko jednego z tak mała różnica wieku a tak to zawsze starszy zajmie się tym młodszym,zawsze podziwiałam te mamy i podziwiam dalej choć teraz jestem jedną z nich a nigdy bym nie przypuszczała bo świadomie nie zgodziłabym się z 2-letnia różnica.

Dziewczyny co myślicie żeby przenieść się fb,tylko musiałaby któraś założyć taka grupę,ja nie bardzo wiem jak,tutaj wszyscy nas czytają a tam jednak większa prywatność no i moglibyśmy się zobaczyć i poznać nasze maluchy.

zobacz wątek
9 lat temu
~ania27

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry