Re: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2015 (cz. 7)
Malunia gratuluję i życzę szybkiego powrotu do formy. Ania ja będę.miała 3 dzidziusia ale 3 razy cięcie ja dwa bardzo dobrze wspominam nic dosłownie mi nie było szybko doszłam.do siebie teraz wiem...
rozwiń
Malunia gratuluję i życzę szybkiego powrotu do formy. Ania ja będę.miała 3 dzidziusia ale 3 razy cięcie ja dwa bardzo dobrze wspominam nic dosłownie mi nie było szybko doszłam.do siebie teraz wiem co mnie czeka bardzo boje się komplikacji wiem też ze mam bardzo trudna sytuacje jeśli chodzi o moją bliznę i grozi mi pęknięcie macicy a wiadomo co za tym idzie. Dostałam wczoraj skurczy myślałam ze juz ja nie mogę doprowadzić do pełnej i regularnej czynności skurczów i co wzięłam prysznic ja się polubiłam.i przeszło powiem Wam że nie wiem kiedy naprawdę jechać z jednej strony chciałabym leżeć na klinicznej. mam pytanie jedna z Pan pisała ze nie ma jej Pani doktor i profesor położył na patologie czy chodzi o Docent Światkowską i prof. Prajsa. Ja tak teraz ma lekarki nie ma i mnie przekierowany na kolejne wizyty właśnie do Prajsa i tak się zastanawiam co on powie. dziś wizyta na 12 juz nie mogę się doczekać. wkońcu troszkę chłodniej. Ja wczoraj ostatecznie spakowana do szpitala jedna torba dla mnie jedna dla malutkiej. nie wiem.czy któraś z was jest z okolic Kowal w tamtejszym domu kultury jest klub mam wydaje mi się fajna propozycja. Może jak juz się rozpakujemy to gdzieś się z dziecmi spotkamy. pozdrawiam
zobacz wątek