Re: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2015 (cz. 7)
Dziewczyny ja dziś miałam fatalną noc, nie mogłam w ogóle zasnąć ,od 23 do 2 byłam 4 razy w toalecie masakra jakaś!!!Później już przestałam liczyć!Teraz siedzę przy kawce i staram się jakoś...
rozwiń
Dziewczyny ja dziś miałam fatalną noc, nie mogłam w ogóle zasnąć ,od 23 do 2 byłam 4 razy w toalecie masakra jakaś!!!Później już przestałam liczyć!Teraz siedzę przy kawce i staram się jakoś funkcjonować, tym bardziej że córcia w domu, obiecałam jej trochę wolnego od przedszkola. W piątek mieli zakończenie roku.
Nadchodzą upały podobno, ja póki co czuję się ok, brzuch mam nieduży i nie puchnę, ale zobaczymy co będzie na końcówce.
zobacz wątek