Odpowiadasz na:

Re: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2015 (cz. 7)

Myślę sobie...a zajrzę co u dziewczyn,pewnie któraś rodzi bo przecież niektóre mają terminy zaraz na początku lipca a tu wiadomość,teraz pewnie Patrycja jest już po wszystkim,skoro skurcze były już... rozwiń

Myślę sobie...a zajrzę co u dziewczyn,pewnie któraś rodzi bo przecież niektóre mają terminy zaraz na początku lipca a tu wiadomość,teraz pewnie Patrycja jest już po wszystkim,skoro skurcze były już co 2,5 min.

U nas żar z nieba,w tej chwili na termometrze 26 stopni,pootwierałam wszystkie okna a przeciągu brak,stoi powietrze.Dziś w nocy,zresztą jak i zeszłej prawie wogóle nie spałam przez to gorąco i bolące biodra,brzuch,toaleta,ja też czasem wstaję po 10 razy dosłownie bo jak człowiek z bólu czy gorąca się wybudza co chwila to i toaletę odwiedzi.

U nas Kaoma jednak inaczej,lekarze są dostępni,jest jeden endokrynolog,trzeba dojechać bo w mniejszej miejscowości ale co z tego jak też nie do końca dobry,byłam u niego może ze 3 razy i powiedziałam nigdy więcej.Dziwne że Tobie ginekolog tarczycę prowadzi,bo normalnie oni się tym nie zajmują,a tylko lekarze rodzinni,a ten mój to nawet nic nie powiedział kiedy mam teraz przyjść na sprawdzenie wyników,no po prostu olewka.Jak będę w Polsce to koniecznie muszę odwiedzić endokrynologa,a powiedz mi Ty masz stwierdzone Hashimoto,bierzesz jod bo ja nie wiem jak długo mam brać czy całą ciążę,a czy po porodzie też,nic nie wiem.Prywatnie nie zamierzam się ubezpieczać,lekarze są po to żeby leczyć,nie na darmo pobierają składkę zdrowotną,to ludzie nauczyli ich takiego podejścia traktowania ich jako Ci gorsi,a już szczególnie widać to w Polsce,tam nagminnie wyciągają kasę właśnie żeby pacjent poczuł się lepiej,nie zamierzam zaraz lecieć prywatnie,ciążę prowadziłam na NFZ i z lekarza byłam zadowolona,no ale to trzeba trafić,a nie zaraz tam iść prywatnie.

zobacz wątek
9 lat temu
ania27

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry