Odpowiadasz na:

Re: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2015 (cz. 7)

Widze, ze co lekarz to lepszy ... nawet sie gadac nie chce, smutne jest to ze lekarze zapominają ze pacjent przychodzi do nich nie tylko po pomoc ale tez po uspokojenie bo chory człowiek sie... rozwiń

Widze, ze co lekarz to lepszy ... nawet sie gadac nie chce, smutne jest to ze lekarze zapominają ze pacjent przychodzi do nich nie tylko po pomoc ale tez po uspokojenie bo chory człowiek sie poprostu boi. Ale po co pacjenta uspokajać skoro mozna go dodatkowo nastraszyć? Ostatnio moja przyjaciółka pronila, 4 dni leżała w lęborskim szpitalu na tabletkach poronnych w otoczeniu matek z noworodkami i kobietami w ciazy, wiecie jak ona sie czuła? W koncu na 5 dzien miała skrobanke i odrazu po wyszła do domu. Ona raczej nie jest z tych wylewnych ale powiedziała mi ze tak jak ja traktowali lekarza to chyba lepiej sie traktuje krowę na badaniu, i ze nie wie czy sie zdecyduje znowu na ciaze bo to co przeżyła w szpitalu ze strony obsługi to dla niej trauma. Cos w stylu "nie ma płodzika" ja zapisuje ruchy dziecka, wychodzi mi mniej niż 10 na godzine, jezu jak mnie to stresuje :(
Ania27 ja wyszłam z domu dopiero ok 22 podlać trawę i kwiaty w ogrodzie, wczesniej nie było szans. No i kupiam dzis taki wiatrak chłodzący powietrze, w media markcie to puste polki były.

zobacz wątek
9 lat temu
~Kaoma

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry