Odpowiadasz na:

Re: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2015 (cz. 7)

No ja musiałam dużo wcześniej wyjść z domu, pojechałam z chłopakami do sklepu wymienić sandały to po drodze na termometrze w mieście było 38.Dziś i jutro ma być też jeszcze z największymi... rozwiń

No ja musiałam dużo wcześniej wyjść z domu, pojechałam z chłopakami do sklepu wymienić sandały to po drodze na termometrze w mieście było 38.Dziś i jutro ma być też jeszcze z największymi temp.najgorzej ze spać nie można do 2.00 a później spałam tylko do 6.00 bo synek młodszy obudził.



Kaoma jak Cię coś martwi to zawsze możesz podjechać do szpitala i powiedz o tych r******h, tam Cię nikt nie oleje.

Co do tych lekarzy, dobrze nie musisz martwić się o swoją tarczyce bo ja teraz znów musze szukać lekarza, bo coś czuje ze źle mnie prowadzą bo często czuje się senna, nie do życia a tu wiadomo dom, dzieci, obowiązki i ja tak dłużej nie dam rady, najwyżej sama sobie dawki będę dobierać bo zauważyłam że teraz jakoś mi jest lepiej przy niskim TSH więc być może taki powinnam utrzymywać wynik.

zobacz wątek
9 lat temu
~ania27

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry