Odpowiadasz na:

Re: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2015 (cz. 7)

Witam, nas też straszą że jakie to dantejskie sceny będą odchodzić. Widziałam w rodzinie różne zachowania od zazdrości starszaka po pomoc. Moja córcia (3lata) od samego początku nie może doczekać... rozwiń

Witam, nas też straszą że jakie to dantejskie sceny będą odchodzić. Widziałam w rodzinie różne zachowania od zazdrości starszaka po pomoc. Moja córcia (3lata) od samego początku nie może doczekać się rodzeństwa, i drażni mnie jak "dobre ciocie " od razu próbują jej wmówić ze będzie zazdrosna,że brat będzie tylko płakał, że mama teraz nie będzie miała dla niej czasu.
A my od początku jej tłumaczymy że teraz będzie ich dwoje, że czasami mama nie będzie mogła od razu do niej przyjść ale nigdy nie stanie się mniej ważna. Że brat owszem może płakać, ale ona tez była taka malutka i czasem płakała, i że tak jak ona tak i teraz brat najpierw będzie jadł z mamy piersi. Ze brat będzie mała dzidzia która będzie musiała urosnąć jak ona żeby mogła się z nim swobodnie bawić. Wiec póki co ona to rozumie i sama tym życzliwym ciociom to tłumaczy. Poza tym jak chce pomóc przy porządkach u brata w pokoju, układaniu czy praniu ubranek to pomaga. Nic na siłę. Na razie wydaje się być ok,a jak będzie po porodzie to życie zweryfikuje .
PS. Przepraszam za literówki bo pisze z telefonu.

zobacz wątek
9 lat temu
007angel

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry