Odpowiadasz na:

Re: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2015 (cz. 7)

Jakiś czas temu kupiłam masażer do stóp, leję do niego chłodną wodę i przynosi ulgę, ale wiadomo, że to rozwiązanie chwilowe.
Nogi, jak nogi, najbardziej w kość i tak dają mi dłonie, niczego...

Jakiś czas temu kupiłam masażer do stóp, leję do niego chłodną wodę i przynosi ulgę, ale wiadomo, że to rozwiązanie chwilowe.
Nogi, jak nogi, najbardziej w kość i tak dają mi dłonie, niczego nie utrzymam dłużej niż kilka sekund.

zobacz wątek
9 lat temu
~Smerfeta

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry