Odpowiadasz na:

Re: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2015 (cz. 7)

Nie przejmuj się, może tym razem będzie inaczej, ja też z pierwszym wyobrażałam sobie jak to będzie, kiedy może na moje urodziny, termin był na 18 stycznia, urodziny mam 25- go, też minęły i dalej... rozwiń

Nie przejmuj się, może tym razem będzie inaczej, ja też z pierwszym wyobrażałam sobie jak to będzie, kiedy może na moje urodziny, termin był na 18 stycznia, urodziny mam 25- go, też minęły i dalej nic, cykle u mnie były 29-32 więc też późno i tak czekałam aż samo się zacznie, teściowa z ciekawości codziennie wydzwaniała, jak tak to rzadko kiedy do nas dzwoni.Noi nadszedł finał po 10 dniach musiałam juz wstawić się na patologie, więc na 11 juz tam byłam a na 12 urodziłam, na szczęście obyło się bez większego wywoływania, wieczorem wody odeszły i zaraz przyszły skurcze, rano było już po wszystkim.Z drugim było trochę inaczej bo rano w domu mi wody odeszły, obrazu pojechałam do szpitala, ale tam spędziłam cały dzień zanim przyszły skurcze.Tak wiec i u Ciebie tym razem powinno być inaczej, głowa do góry, trzymaj się dzielnie.

zobacz wątek
9 lat temu
~ania27

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry