Re: Mamusie lipcowo-sierpniowo-wrześniowe 2010 cz.12 :)
mjakmama z tymi wypadkami w mieście to się nie zgodzę. W mieście niektórzy też zapier... a poza tym testy robione są przy miejskiej prędkości czyli jakieś 60 km/h i co się dzieje?
Martwię...
rozwiń
mjakmama z tymi wypadkami w mieście to się nie zgodzę. W mieście niektórzy też zapier... a poza tym testy robione są przy miejskiej prędkości czyli jakieś 60 km/h i co się dzieje?
Martwię się tymi fotelikami bo jeżdżę bardzo dużo i jeździmy do teściów 100 km więc potrzebujemy porządny fotelik.
Wózka jeszcze nie zamówiłam ale chyba w końcu zdecydujemy się ma Murę a na nią nie trzeba tak długo czekać.
A co do ciuszków to ja już mam komplet - większość od znajomych i ciucholandów na prawdę w super stanie:) Szafa zapełniona czeka na niunię:)
W maju kupuję termometr, chustę do noszenia i łóżeczko. Na czerwiec zostawiam sobie wyprawkę dla mnie do szpitala i kosmetyki dla młodej:)
zobacz wątek