Re: Mamusie lipcowo-sierpniowo-wrześniowe 2010 cz.12 :)
no właśnie...ja wogóle nie robie prania w 90 stopniach, ale tak ostatnio wyczytałam na śpioszkach: przed zastosowaniem wyprać w 90 i wyprasowac...czyli nie popadac w paranoje?:)))
a...
rozwiń
no właśnie...ja wogóle nie robie prania w 90 stopniach, ale tak ostatnio wyczytałam na śpioszkach: przed zastosowaniem wyprać w 90 i wyprasowac...czyli nie popadac w paranoje?:)))
a czy te ciuszki mozna wyprasowac i schować do szafeczki czy prasowac przed ubraniem? no bo zarazki i bakterie jak piszesz karollla sa wszedzie...
nikt nie ma albo nie zastanawiał sie nad tym pogrzewaczem?
zobacz wątek