Re: Mamusie lipcowo-sierpniowo-wrześniowe 2010 cz.8 :)
Hej atta9 strasznie mi przykro trzymaj sie mocno a sily beda ci potrzebne. Ja dzis nieoczekiwanie jechalam z siostra na zakupy. Sama tez kupilam kilka ciuszkow dla maluszka byla wyprzedaz w sklepie...
rozwiń
Hej atta9 strasznie mi przykro trzymaj sie mocno a sily beda ci potrzebne. Ja dzis nieoczekiwanie jechalam z siostra na zakupy. Sama tez kupilam kilka ciuszkow dla maluszka byla wyprzedaz w sklepie wszystko 30 % taniej i niemoglam sie nieoprzec hehe. w sumie to pierwsze takie zakupy. Uklady z tesciowa mam wmiare co prawda niezgadzamy sie czasem ale ogolnie ok. Zalatwila mi lozeczko uzywane w przystepnej cenie zreszta bardzo sie cieszy na przyjscie wnuka na swiat. Naszczescie moge liczyc i na tesciowa i na swoja mame. Niemowie o materialnym wsparciu ale o psychicznym bo niemam zielonego pojecia o pielegnacji dzieci wiem ze na poczatku ich rady mi sie przydadza. Cyba ze za bardzo panikuje ale napewno sobie poradze ale wrazie czego moge liczyc na ich wsparcie. Ostatnio zartowalam bratu ze jak go wezme na chrzestnego to musi wozek kupic strasznie sie smial. Niewzial tego na serio oczywiscie bo wiedzial ze to zarty. Zreszta nieoczekiwalabym od niego tego ceny wozkow co niektorych sa masakryczne. Czasem zreszta duzo mowie o maluszku chwala mu za to ze to znosi hehe. Moj maz jest akurat za granica wiec musz sie komus czasem wygadac. Dobrze ze nieprzegania mnie z pokoju hehe. Ciesze sie z dzisiejszych zakupow pewnie za miesiac bede sie rozgladala za wozkiem. Wiecie moze dziewczyny gdzie w Gdansku sa jakies fajne sklepy z wozkami itd. rzeczami.
zobacz wątek