Re: Mamusie lipcowo-sierpniowo-wrześniowe 2010 cz.8 :)
ja wczoraj pierwszy raz widziałam jak mi się od tego kopania rusza brzuch, masakra :D wygladało to tak jakby jakiś tasiemiec mi przechodził pod skórą, hehe ;D
tacie narazie raz się udało...
rozwiń
ja wczoraj pierwszy raz widziałam jak mi się od tego kopania rusza brzuch, masakra :D wygladało to tak jakby jakiś tasiemiec mi przechodził pod skórą, hehe ;D
tacie narazie raz się udało poczuć kopnięcie, bo tak jak mówicie, jak kładł rękę, to od razu spokój ;-)
zobacz wątek