Odpowiadasz na:

Re: Mamusie lipcowo-sierpniowo-wrześniowe 2010 cz.8 :)

gwiazdus - współczuję Ci bardzo, pomyślałam sobie, że może kupisz sobie jakieś ciuszki dla maleństwa - na początek body, czapeczkę i skarpetki na allegro i to Ci pozwoli łatwiej znieść leżenie. Mi... rozwiń

gwiazdus - współczuję Ci bardzo, pomyślałam sobie, że może kupisz sobie jakieś ciuszki dla maleństwa - na początek body, czapeczkę i skarpetki na allegro i to Ci pozwoli łatwiej znieść leżenie. Mi się przynajmniej wydaje, że jak patrzę na ciuszki, które już kupiłam to od razu łatwiej mi zapomnieć o niedogodnościach ciążowych.

Co do wagi - czytałam Wasze ostatnie wpisy jedząc tort bezowy i od razu przestał mi smakować, kiedy sobie pomyślałam o kg... Ja mam na razie pół kilo na plusie, ale to dopiero 20 tc, więc dopiero czekam na resztę.
Nie dajmy się (samym sobie!) wpędzić w nadmierne kontrolowanie wagi, bo zaraz zaczniemy mieć kompleksy. A to nam nie potrzebne.

Wczoraj zdjadłam na obiad gołąbki, a potem wzięłam sobie jeszcze pierogi ruskie. Mój facet przecierał oczy ze zdziwienia, bo to zdarzyło się jeszcze raz. Jak wróciliśmy do domu zjadłam jeszcze rosół ;) A co?

zobacz wątek
15 lat temu
panna z mokrą głową

Cytat:

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry